Krężoły rules?

Jesteśmy znaczącą wsią w Gminie Sulechów bo mamy 15% radnych Radzie Miejskiej – tak rozpoczął Nasze spotkanie w sali wiejskiej, pamiętającej czasy Gierka, radny powiatowy Ryszard Górnicki (PIS). Na myśl od razu przyszło że zaraz pewnie wymogą tu na burmistrzu aby wyremontować salę i będą złote klamki. To tak żartem oczywiście – w myśl zasady, że lepiej żartować niż chorować. Więc w zdrowiu i pogodzie ducha spotkanie rozpoczęło się prawie przed czasem w kilkunastoosobowej obsadzie. Oprócz radnych gminy i powiatu było jeszcze kilkanaście osób ze wsi. Burmistrzowie jak zwykle przybyli przed czasem i nawet skusili się na wspólne zdjęcie w tej „znaczącej” wsi.
Kiedy już wszyscy usiedli i burmistrz – Sołtysem zwany
po znacząco długim wstępie wygadanym,
zachęcił do dyskusji mieszkańców i pytań zadawania,
co pierwszy znaczący radny podjął się wyzwania
W perorze swojej o strefie nadmienił i jego udziale,
który znaczący był już w pierwszym rozdziale.
Następnie wspomniał o, do remoncie sali,
w której to właśnie żeśmy się spotkali.
potem kolejni mieszkańcy wsi Krężoły
wspomnieli o ulicy, drodze ich dzieci do szkoły,
że nie ma tam żadnego chodnika
i taki dzieć w trawę z drogi umyka
kiedy samochód jaki czy ciągnik rolniczy
na leżących policjantach, resory swe ćwiczy.
Inne zaś mieszkańce czy też radny może,
zgłosił brak przejścia koło szkoły, nieszczęście, o Boże.
Kolejny krężolanin podzielił się swymi troskami
że na Kargowskiej chodnik nie skończony (rozkopany?)
a na Babimojskiej odwadnianie spaprane,
burmistrz zadeklarował – będzie poprawiane.
Radny powiatowy wychwalał Powiat wspaniały,
który wykonał bezpieczne przejścia by dzieci korzystały
przy obiektach gminnych, znaczy się Sołtysa
a szkoła Dwójka, przejścia nie ma, jest w przejściach łysa?
Mieszkanka Babimojskiej, informuje
że linia gazociągu koło niej się psuje.
Już dwukrotnie w krótkim czasie się tak zdarzyło
teraz chodnik zniszczony i zalany – to się już znudziło.
Poza tym zgłoszono kilka innych drobnych niedogodności we wsi utrudniających życie codzienne mieszkańcom Krężoł. Wspomniano o dziurach w drodze i braku oświetlenia oraz o odpadach i śmietniskach. Wnieśli mieszkańcy również obawy czy aby legalnie nowy właściciel ogrodził parking jak swój przy dawnym sklepie.