Niczym z horroru opowieści niemal od początku dominowały na dzisiejszym spotkaniu burmistrzów sulechowskich z mieszkańcami części Pięciowsi. Dziś właśnie to Górki Małe, Nowy Świat i Leśna Góra miały ożliwość zaprezentować swoje „bolączki”. Z chwilą rozpoczęcia dyskusji rozlała się czara goryczy mieszkańców przedłużenia ul. Kwiatowej w Górkach Małych z powodów największego płatnika podatków w Gminie Sulechów czyli firmy Rockwool Polska. Największych ich problemem, co wyrażali już w poprzednich latach, jest droga dojazdowa do tej firmy. Owa droga to własność Powiatu zielonogórskiego, który nie ma środków na jej utrzymanie. Nie stanowi jednak, że nie może z nią nic zrobić. Droga wymaga natychmiastowej wymiany nawierzchni ale najpierw trzeba podnieść do jej poziomu zapadnięte studzienki kanalizacyjne, które od lat powodują drżenie i pękanie domów na całej długości ulicy Kwiatowej i jej kontynuacji w Górkach Małych.
Istotną sprawą na tej ulicy jest też zachowanie się niektórych (a nawet większości) kierowców przejeżdżających i często parkujących gdzie popadnie. Ostatnio wydarzył się taki przypadek, że na zwróconą uwagę „takiemu delikwentowi” – ten ruszył z … maczetą na niego. Na zgłoszenie tego faktu, Policja odpowiedziała (ponoć), że nie ma wolnego patrolu z powodu braków kadrowych w Policji!
Mieszkańcy Nowego Światu nie lepiej mają. Ich zgłoszenie problemu do rozwiązania to już droga gminna ale bardzo konfliktowa. Powód oczywisty: podobnie jak w innych przypadkach – lekceważenie przepisów ruchu drogowego. Mimo pięknej drogi asfaltowej pozwalającej ominąć te kocie łby, kierowcy uważają że to jest idealna dla nich droga na Świebodzin. W nosie mają mieszkających tam ludzi i przepisy ruchu drogowego. Mieszkańcy zmuszeni są posuwać się do własnych pomysłów na rozwiązanie tego problemu bo normalnie nie idzie żyć. Choć za czasów poprzedniego burmistrza część drogi przykryto asfaltem i ustawiono znaki ograniczające ruch do 7 ton DMC w godzinach 18.00 – 6.00 hałas nadal jest jakby się nic nie zmieniło (w przepisach).
Przy tych tylko dwóch problemach wszystkie inne są tak malutkie, że szkoda gadać…