I Rajd Tropem Sulecha to święto dla twardzieli w swych terenowych maszynkach do mielenia … natury. Dokładnie to naturalnych warunków terenowych Gminy Sulechów. Realizacja tego przedsięwzięcia za około 7 tygodni ale aby trasa była przygotowana wybornie na ten dzień ekipa organizatorów w każdej wolnej chwili spotyka się w terenie i „pucuje” każdy jej odcinek. Poza tym przygotowują do rajdu swoje pojazdy trenując oraz uczestnicząc w innych rajdach w okolicy dalszej i bliższej. Takim sposobem ekipa organizatorów pojawi się już za niespełna tydzień na trasie VII Rajdu terenowego Raduszczanka 4×4. Jest to rajd na terenie gminy Krosno Odrzańskie. Jest to impreza dwudniowa i z Sulechowa wybiera się trzy ekipy: Michał z Sebastianem, Bogusz i Przemek z pilotami. Przed nimi (i ich samochodami) 24 godzinny Rajd na skraju ludzkiej wytrzymałości że nie wspomnę o wytrzymałości maszyn. Jadą Jeepem, i dwoma Suzuki, każdy w innej klasie żeby sobie nie przeszkadzać bo … najwyższe podium jest tylko jedno ;). W ogóle w tym rajdzie jest sześć kategorii zmagań. Orientacyjnie w kategorii turystycznej jest w przybliżeniu do przejechania około 100 km i do zebrania 100 pieczątek i wykonania szeregu różnych zadań. Trasa przejezdna jest w większości dla wszystkich autek z napędem 4×4 czyli swojski lajcik :D.
Naszym kolegom, rywalom, konkurentom * (*niepotrzebne skreślić) życzymy sukcesów i wspaniałych wspomnień. Przeglądając jednak materiały z roku ubiegłego nie widzimy tego w jasnych barwach, tym bardziej że w nocy jest ciemno …
milusio w krzaczorach jest :/
na pustynnych traktach również
ale najciekawiej w rowach (nie mylić z Rowami 🙂
tekst WJW, foto z fp MudSquad