MEWA Sokoła zadziobała

To było piękne widowisko choć nieco krótkie. Czas jednak założony na takie wydarzenie wypełnił się po 90 minutach i kiedy już wszyscy myśleli, że trzeci mecz z rzędu zakończy się identycznym wynikiem, sędzia główny dolicza trzy minuty do podstawowego czasu i wynik zaraz zmienia się na wyższy dla Mewy. Ale po kolei:

16.00 na boisku dwie drużyny, które chwilę wcześniej w zaczarowanym kręgu (każda osobno) zaklinały „kto wygra mecz”. Z obserwacji wynikało że głośniej „zaklinała” Mewa. Pierwsze minuty to rozpoznanie przeciwnika jak pozwoli grać lub tańcować. Po rozpoznaniu pierwsze próby napadu na przeciwnika. Około 20 minuty z lewej strony na pole karne wpada Daniel Wilk i podaje w okolice 11 metra do Dominika Baranowskiego który nie widząc innego celu jak bramka umieszcza piłkę w niej. Na tablicy 1 – 0. Kiedy wydawało się po kilkunastu minutach, że mecz jest pod kontrolą i można spokojnie iść na przerwę przeciwnik „wbija nam nóż w plecy” i 1 – 1 „do szatni.”

Po przerwie Mewa gra zgodnie z założeniami z treningów i  presją spycha Sokoła do obrony. Ataki przynoszą efekt w 67 minucie kiedy to w zamieszaniu pod bramką przeciwnika zimną krwią w układzie wykazuje się senior Mewy Józef Siemaszko. Mamy 2 – 1. Na następną długo nie trzeba było czekać. Około 75 minuty rozochocony Siema wykłada piłkę Kacprowi Oklejewiczowi a ten zamienia ją na bramkę dla Mewy, Mamy 3 – 1. Spokojnie zbliżamy się do końca meczu gdy w 87 minucie zawodnik Sokoła przerzuca naszego golkipera i robi się na tablicy 3 – 2. Parę minut do końca, Sokoły rozochocone prą na naszą bramkę ze zdwojoną siłą. Wszak jeden punkt w zasięgu ręki. Nie spodziewali się jednak tak szybkiej kontry zawodnika który ze świeżą siłą wszedł na boisko pare minut wcześniej. 91 minuta, Paweł Dryło przerzuca bramkarza Sokoła, który chcąc pomóc kolegom wyszedł za daleko z bramki. Mamy 4 – 2 i wielką radość licznych kibiców przybyłych na boisko. Kolejne zwycięstwo przypieczętowane zdecydowaną przewagą. Oby tak dalej i Mewa poszybuje w tabeli…

 

Bramki: Baranowski, Siemaszko, Oklejewicz i Dryło!

Skład: Konopka (65′ Karolewski) – Mielczarek, Bajor (C), Piotrowski, Skiba (76′ Malinowski ) – Rauba (72′ Pawłowski), Baranowski (60′ Kostański), Oklejewicz, Wilk – Pudzianowski (78′ Gorzelany), Siemaszko (85′ Dryło).