Mewa bryluje?

MEWA CIGACICE – SOKÓŁ DĄBRÓWKA WIELKOPOLSKA

sobota 16.00 boisko w Leśnej Górze

Może jednak inne pytanie, czy Mewa w orła się przerodziła i wyrywa żywcem kolejne bramki przeciwnikom dające w sumie zwycięstwo i bez względu czy to grają u Siebie czy na gościach.

Po inauguracji sezonu wiosennego na własnym boisku z Victorią Szczaniec w dość wyrównanym pojedynku (pierwsza połowa Nasza, druga ich) uzyskaliśmy bardzo dobry wynik na rozruchu 3 – 2. Tydzień później na wyjeździe do Nietkowic, na bardzo trudnym terenie udaje się Nam wywieźć trzy punkty po dobrym pojedynku i wygranej 3 -2.

Najbliższe spotkanie Mewa Cigacice rozegra na swoim terenie (Leśna Góra – boisko OSiR) z czołową (jeszcze) drużyną tabeli, która przegrywa ostatnio swoje pojedynki w lidze. Piszemy przegrywa bo nie można uznać przecież remisu u siebie z drużynami z niższych pozycji w tabeli, za sukces.

Nasz pozycja w tabeli nieco się zmieniła ale i Sokół potrafi czasami podziobać na wyjeździe. Wierzymy jednak w dobry mecz i dobre ustawienie przez trenera, który ostatnio jakby się zmienił i konsoliduje z lepszym skutkiem swoich podopiecznych. Przynosi to wymierne skutki i w klubie atmosfera się poprawia. Życzymy zatem wspaniałych wyników i solidarności na boisku. Dla piłkarzy podpowiadamy – trener wie co robi. Ma albo nosa albo to coś czego inni nie mieli.

Powodzenia

W pozostałych spotkaniach grupy wystąpią (wszyscy w niedzielę 7 kwietnia)

Bizon Wilkowo – Zjednoczeni Lubrza 16.00

Zorza Mostki – Zenit Ługów 15.00

Rakovia Raków – Sparta Nietkowice 15.00

Klon Babimost – Chynowianka Chynów 15.00

Medyk Cibórz – Drzonkowianka Racula 15.00