Sięgaj gdzie wzrok nie sięga

Dziś w Cigacicach można już bezpiecznie sięgać gdzie wzrok nie sięga. Stało się tak dzięki inicjatywie społecznej jakich w Pieciowsi bardzo wiele.

Stało się tak, bo ktoś kiedyś wymyślił, że z góry widać lepiej.
Nie czekając zatem na oklaski zawinięto rękawy i uporządkowano kawałek terenu ponad szkołą skąd rozciąga się piękny widok na Zieloną Górę i tereny za Odrą. Jeszcze za poprzedniego sołtysa Cigacic dowieziono ogromne kamienie.
Po pewnym czasie i to okazało się za mało dla aktywistów z Cigacic. Wymyślono coś jeszcze bardziej atrakcyjnego. Dzięki pomysłowi jednej osoby i przyklaśnięciu pomysłu przez drugich oraz zmyślności pozostałych napisano wniosek o grant na zakup lunety. Grant przeszedł gdzie trzeba i pojawiły się środki na zakup. Lunetę zakupiono jeszcze w ubiegłym roku ale warunki pogodowe nie pozwoliły na jej instalację wcześniej.

Dziś ją właśnie zainstalowano na przygotowanym wcześniej tarasie widokowym/ Znajduje się on na górce koło dawnego przedszkola. Dziś już można bezpiecznie (dzięki SRC, OSP, Sołtysowi, Aktywnym Babeczkom i wielu innym) oglądać co się dzieje w Zielonej Górze i na zaodrzańskich włościach. Dziś w ogóle po porannych zachmurzeniach i ulewach słońce wzeszło wysoko i jasno świeciło nad głowami. Obecnie temperatura grubo poniżej zera ale to było do przewidzenia po tak pięknym dniu …

Waldek W.

Odpowiedź do artykułu “Sięgaj gdzie wzrok nie sięga

  1. WJ W Autor

    Dzisiejszy wpis Sołtysa Cigacic w temacie zakończonej właśnie inicjatywy:
    Razem możemy więcej? To nie czcze hasło ale najprawdziwsza prawda. Dzięki zaangażowaniu wielu osób powstała w Cigacicach nowa atrakcja – punkt turystyczny z lunetą widokową. Sama luneta została współfinansowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego a zabiegało o to dofinansowanie SeRCe /Stowarzyszenie Regionu Cigacic/ Przygotowanie i odpowiednie zabezpieczenie terenu zawdzięczmy aktywnej postawie mieszkańców pięciowsi oraz przede wszystkim strażaków z OSP Cigacice. Między innymi oni to wzięli czynnie udział w oczyszczaniu i stworzeniu miejsca – platformy otoczonej barierkami – gdzie stanęła luneta. Po raz kolejny okazało się, że strażacy z OSP służą pomocą nie tylko w przypadku problemów, ale że można na nich liczyć również wtedy, gdy chodzi o uatrakcyjnianie naszej małej ojczyzny. Wsparcie ze strony mieszkańców pięciowsi też było nie bez znaczenia. Bowiem ponownie okazało się, że biorąc sprawy w nasze ręce, możemy dokonać wielu kapitalnych rzeczy.