Niepotrzebny most

Tak mówił jeden (pisowski) prezydent pewnego miasta na zachodzie Polski jak miał na niego wyłożyć obiecane prawie 6,6 mln złotych w 2015 roku. Tak samo też mówił kiedy mieszkańcy Cigacic w roku ubiegłym zaczęli protestować z powodu bezczynności owego „prezydenta”. Teraz kiedy dzięki staraniom posła Materny i paru osób z gminy Sulechów i powiatu zielonogórskiego znalazły się pieniądze i ruszył remont tego mostu, co chwilę jego mieszkańcy podjeżdżają do mostu i zdziwieni że most zamknięty i zawracają na Zieloną Górę. Niektórzy, skoro już przyjechali, zatrzymują się, pospacerują, strzelą sobie sweet focie na tle mostu i wracają również. Dziennie takich samochodów i zielonogórzan jest dziesiątki. Można by zaryzykować, że setki a ów „prezydent” twierdził wielokrotnie, że z tego przybytku korzystają wyłącznie kierowcy z okolicznych wsi! Dlatego też nie poczuwał się do jego remontu.
Dziś podobnie jak i w poprzednie niedziele na wałach odrzańskich zaroiło się od piechurów i rowerzystów, na ścieżce od Zawady również rolkarze.
Tymczasem most i okolica zmienia swoje oblicza co można obejrzeć na zdjęciach naszego administratora poniżej…

mimo niedzieli na moście trwają prace rozbiórkowe a właściwie porządkowe
bariery dźwiękochłonne składowane na poboczu
most już nie przejezdny od drugiego dnia remontu i pojawił się widok na dół…
jak zrobiono dziurę to i pojawił się z niej gruz stalowo betonowy
przy dobrej pogodzie widać miasto właściciela „niepotrzebnego” mostu
w samo południe naliczyliśmy kilkanaście aut z miasta tego „prezydenta”
fortyfikacje na wale poświadczają, że nasi tu byli :/
i ten przerażający widok mostu dla mieszkańców jego miasta