Pożar do świtu

Poważny w skutkach pożar został ujawniony wczoraj na krótko po 22.00. Kilka minut po tej godzinie do MSK* wpłynęło zawiadomienie o pożarze lasu i sterty drewna w okolicach Głuchowa i Górzykowa. W trakcie działań gaśniczych łącznie 12 jednostek z okolicznych miejscowości oraz cysterny z Zielonej Góry o pojemności 25 tys. litrów wody. Początkowo do działań wezwano jednostki JRG 3 z Sulechowa i OSP Głuchów i Trzebiechów. Po dojeździe na miejsce kiedy okazało się, że to „grubsza sprawa” wezwano następne jednostki OSP z Cigacic, Mozowa, Kij, Brodów, Klenicy oraz JRG 2 z Zielonej Góry. Do świtu trwało dogaszanie pożaru, który chwilami był bardzo niebezpieczny bo płomienie strzelały wysoko a nawet bardzo wysoko…
W wyniku pożaru spłonęło około 80 m kw. drewna na stosach i kilkadziesiąt arów ścioły leśnej. Zużyto ponad 50 tysięcy litrów wody…

płonący stos w środku lasu (foto KF)
foto PD