Dzień walki z zakładaniem maski

23luty – to Międzynarodowy Dzień Walki z Depresją. Straszną ale uleczalną chorobą milionów ludzi choćby z powodu nieustającego pędu życia …

Depresja to nie jest ciągły płacz i użalanie się nad sobą. Nie jest to też chodzenie ze zwieszoną głową, i nosem na kwintę. Ona ma postać spokoju. Straszliwego spokoju, kiedy człowiek dotknięty nią, na nic już nie liczy.

Taki człowiek nosi uśmiech i rozmowność. Lubi rozweselać innych, oraz widzieć ich radość. W trakcie snucia planów mówi „zobaczymy”. Może kiedyś. Mówi, że wszystko jest ok i nic nie dolega, a wewnątrz siebie odlicza dni do końca. Nie ma w głębi siebie żadnych planów na przyszłość.
Na głos mówi żyje, w myślach prosi o śmierć.
Nie widzi sensu w niczym, a istnieje bo musi.
Czasami życie jest dla niej tak już nieznośne, że sama podnosi rękę na siebie aby je zakończyć. Ale nigdy nie zobaczysz jej wprost. Bo to ona właśnie jest mistrzynią w zakładaniu masek …

… czasami nawet na siłę