Sapiens (Homo)

Jak się okazuje, politycy (przynajmniej Ci nam życzliwi) czytają nie tylko projekty ustaw ale i literaturę ambitną, bardzo poznawczą. Nowosolski były prezydent miasta i obecny Senator RP (niezależny) właśnie skończył całościową historię człowieka od jaskiń do lotów w kosmos…

Kończę „Sapiens” Y.N. Harari.
Zainspirowany barwnymi opisami historii świata: od zwierząt do bogów, ruszyłem dzisiaj w polodowcową rynnę z okresu zlodowacenia bałtyckiego. Szukałem śladów Homo erectus albo Homo ergaster.
Nie znalazłem.
Znalazłem za to ślady po Homo sapiens- butelki, puszki, plastikowe śmieci. Swoją drogą Homo sapiens, czyli cZŁOwiek (ponoć) rozumny, różnił się od swoich pobratymców z wielu gatunków ludzi tym, że potrafił myśleć. Dlatego przetrwał do dziś. Mimo tego mam czasem wrażenie, że niektórym współczesnym ludziom bliżej jednak do Neandertalczyków, a jeśli już do homo to do homo sovieticus. A swoją drogą książka rewelacyjna. Czyta się fajnie, jak sensacyjną opowieść. Polecam.