Wielka stawka

Już prawie za miesiąc kolejne wybory. Tym razem ludność wsi i miast wybierać będzie swoich przedstawicieli w radach miejskich, gminnych, powiatowych i wojewódzkich (sejmiki). Najbliższe wybory będą jednak zdecydowanie trudniejsze i czasochłonniejsze niż kiedykolwiek. Komisje będą pracować na dwie zmiany (po 300 zł za zmianę) a wybierani będą radni na najbliższe 5 lat. Oprócz ograniczenia kandydowania (kandydat może startować tylko do jednego szczebla) ogranicza się również „wpływy” w komisjach wyborczych. Ograniczenie to dotyka szczególnie rodziny kandydatów na radnych czy burmistrzów, nie może w komisji zasiadać bliska rodzina kandydata. Nie może to być ani siostra, ani brat, ani mama, ani tata. Nie może to być również wujek ale może być szwagier, teściowa (w końcu to nie rodzina). Nie o tym jednak chcieliśmy Państwu napisać choć i to jest ważne. Z naszego okręgu: wiejski nr 3 (wszystkie wioski w Gminie Sulechów) startuje w tegorocznych wyborach aż 14 kandydatów!!! wszyscy oni reprezentują 8 komitetów wyborczych. Przewidujemy, że przy tym natłoku nazwisk z naszego okręgu nie wejdzie nikt do Rady Miejskiej by reprezentować Nasze interesy! Wg zarejestrowanych list kandydatów z okręgu 3 o mandat w RM ubiegać się będą:

z KW SS Forum:

  1. Pankowski Krzysztof
  2. Mróz Mariola
  3. Wierzbicki Maciej

z KW Praworządny Sulechów:

  1. Trompa Zbigniew
  2. Kołakowski Wiesław

z KW PiS:

  1. Pietkiewicz Waldemar
  2. Ryś Janusz

z KWW Ignacego Odważnego:

  1. Góralska Irena

z Koalicyjnego Komitetu Koalicja Nowoczesna:

  1. Wróblewska Hanna

z Koalicyjnego KW SLD Lewica Razem:

  1. Włodek Waldemar
  2. Zduńczyk Anna
  3. Kawala Anna

 

z KW Wojciecha Sołtysa:

  1. Włoch Agnieszka
  2. Stacewicz Joanna

Jak dla Nas to stanowczo za dużo bo miejsc w radzie jest tylko 8 (słownie osiem). Bezcelowe jest więc rozbijanie głosów na tylu kandydatów szczególnie że wielu z nich nie ma żadnych zasług dla mieszkańców. Jeśli się mylimy proszę o sprostowanie zainteresowanych z tej listy.

Nasza propozycja do rozważenia to kandydatury następujących osób:

Trompa Zbigniew, Kołakowski Wiesław i Włodek Waldemar.

Co Czytelnicy na to? Czekamy na opinie.

6 odpowiedzi do artykułu “Wielka stawka

  1. Ania z Zielonego Lasu

    Przepraszam Panów Kandydatów ale „JA” niestety nie mam zamiaru głosować na żadnego z Was. W demokratycznym państwie odbieranie prawa wyboru mieszkańcom nie jest w porządku. Mam nadzieję, że jak największa liczba osób zobaczy Wasze „parcie na szkło” i odda głos na innych kandydatów.Panowie zasłużeni może czas odwiesić marynarki z medalami na wieszak a nie podcinać młodym skrzydła.

    1. WJ W Autor

      Nikomu nie odbieramy żadnych praw tylko informujemy że w przypadku tylu kandydatów (14!)możemy zostać bez Naszego głosu w Radzie Miejskiej.

  2. Maciej z Forest Mountain

    Konstytucyjnym prawem każdego obywatela jest możliwość kandydowania w wyborach.
    Narzucanie swojej woli aby zrezygnować z kandydowania bo nie ma się zasług uważam za nie etyczne.Mam wrażenie że w naszym regionie powstaje towarzystwo leśnych dziadków(PZPN,itp.) tylko my jesteśmy najlepsi.
    Panowie może dajmy szansę innym kandydatom i za pięć lat okaże się że też są zasłużeni.
    Myślę ze jeżeli macie tak wiele wpiętych orderów w klapę to nie powinniście się obawiać o wynik wyborczy, i ten apel nie jest zasadny.
    Na koniec jeszcze jedno pytanie- Czy jesteście gotowi zwrócić poniesione koszty kampani, osobom które by się zdecydowały zrezygnować?
    pozdrawiam

  3. WJ W Autor

    Jeśli o Nas chodzi jesteśmy za a społeczności chyba nikt nie może narzucać metod sondażu wyborczego
    (oczywiście możemy się mylić)

  4. Janusz

    Może zorganizujemy spotkanie wszystkich kandydatów z naszego rejonu? Każdy będzie mógł przedstawić swoje powody i możemy zrobić wybory przed wyborami. Wówczas nie będziemy odbierać sobie głosów. Tylko czy to nie okaże się nielegalne, w końcu każdy ponosi jakieś koszty. Do tego liderzy partii czy ugrupowań liczą na każdy głos zdobyty przez nas dla swojego komitetu.

    1. WJ W Autor

      Właśnie tak, liderzy list liczą na głosy zebrane na kandydatach z dalszych miejsc na listach. W sumie oni wejdą a My zostaniem bez Naszego głosu w Radzie Miejskiej