#z miłości do Polski

Jego słowa o „ryżym” to dla mnie dyskwalifikacja, jednak słowa o „największym wrogu” są już bardzo groźne – mówi Prof. Mirosław Bańko, językoznawca z UW. W moim odczuciu – kontynuuje językoznawca – w prezesie drzemią geny chuligańskie, on naprawdę jest…