Laba po bojadelsku

Jak powszechnie wiadomo, od dwóch tygodni młodzież szkolna (oraz dzieci) mają wakacyjną labę. Po okresie pandemii wiele organizacji na ten czas przygotowało wiele atrakcji dla dzieci i młodzieży. Dziś zajmiemy się tylko jedną miejscowością i organizacją (jednostką organizacyjną gminy) z Bojadeł. Mamy na myśli Gminny Ośrodek Kultury, który do wakacji w gminie przygotował się bardzo dobrze. Od pierwszego dnia wakacji GOK rozpoczął WAKACJADĘ. Pani dyrektor Aleksandra Szubert wraz ze swoimi pracownikami, podczas pierwszych dwóch tygodni wakacji przygotowała moc atrakcji dla dzieci z okolicy. Mało tego, po zakończeniu tych zajęć od środy (przez tydzień) zaczynają od Klenicy Wakacjadę objazdową (szczegóły na plakacie).

Pierwsze zajęcia Wakacjady rozpoczęły się od zapoznania z uczestnikami tych zajęć i ustalenia regulaminu dobrego zachowania podczas zajęć. Dzieci chętnie się przedstawiały i wysuwały śmiało propozycje regulaminu. Nie zabrakło też tego dnia zabawy i śmiechu.
W kolejnych dniach dzieci opowiadały o wymarzonej w przyszłości pracy i dokumentowały to na swoich rysunkach. Jednego dnia zorganizowano dla nich wyjazd do kina a innego zorganizowano wspólne tańce z zabawami na sali.
Dzieci w następnych dniach na swoich zajęciach gościli leśników, strażaków, policjantów i poznawali warunki ich pracy oraz sprzęt jakimi te służby dysponują.
Podsumowaniem Wakacjady stacjonarnej (w GOK) była zorganizowana dziś wycieczka do rezerwatu POD BUCZYNĄ, co było absolutnym strzałem w dziesiątkę, gdyż dzieci w zajęciach czasami brało udział prawie 50 – cioro, były wniebowzięte z tego szczęścia i tego co zobaczyli i dotknęli w lesie. Młodzież poznawała lasy bukowe i warunki bytowania zwierząt. Na koniec leśnicy ugościli ich przy ognisku…

foto GOK Bojadła

Brawo GOK Bojadła, brawo

foto GOK Bojadła

Filmik z dzisiejszej eskapady…

Waldek Włodek