W związku z tym jaką mamy sytuację (taki mamy klimat) wiele tradycyjnych imprez (koncerty, występy czy imprezy sportowe) zostało zepchnięte w niebyt. Nic to, że ludzie garną się do tego, chcą w nich brać udział, bawić się i biegać.
Pomysłowość Polaków jest jednak wielka i jak czegoś nie można to się wymyśla np. substytut. Tak się stało z koncertami, występami komików czy kabaretów. Tak się dzieje np. z imprezami sportowymi (mecze bez widowni, samotne biegi krótkie i długie a nawet maratony).
Takiemu też rygorowi poddał się nasz kolega, sołtys Kruszyny Rysiu Dominiak. Najpierw samotne bieganie przed czy też po pracy krótkie dystanse (5-7 km), następnie po 10 – 15 km podczas jednego treningu aż do połowy maratonu po okolicach Sulechowa. Wszystko to po to aby zmierzyć się ze swoimi marzeniami i słabościami, żeby przebiec maraton (42 km 195 m).
Po zapisaniu się wirtualnie do wirtualnego biegu „ORLEN e-Maraton „Solidarności” z 5-tką w tle 2020 nasz Rysiu zintensyfikował treningi i przed upływem terminu realizacji zamierzenia (31 sierpień 2020) wyruszył na swój pierwszy MARATON (30-08-2020).
Z jego profilu na portalu społecznościowym dowiadujemy się, że zmaganie z tym morderczym dystansem rozpoczął w swojej wsi i pobiegł przez Kruszyna – Krężoły – Łęgowo – Buków – Kruszyna – Nowy Świat – Cigacice port i metą Kruszyna.
Już kilka minut po 13-ej z czasem 6:25:16, w niedzielne popołudnie było „po herbacie”. Zadowolony i nieco zmęczony Rysiu dotarł na wyznaczoną przez siebie metę e-Maratonu . W wykonaniu tego zadania swój wkład mieli:
– trener Zbyszek Graczyk ,
– promotor i doradca Tomek Kwaśniewski
– trenerka, żona Maria.
Kibicował mu także cały team „Zabiegany Sulechów” i mnóstwo innych znajomych (Stasia Szczepuła, Basia Rychła, Filip Chruściel, Kasia Laskowska).
WIELKIE GRATULACJE RYSZARDZIE!!!
