Pejzaże z nad odry

Sulechowski zamek od stuleci był miejscem wielu wydarzeń. Dzisiejsze wernisaż też nie mógł się odbyć gdzie indziej jak w jego wnętrzu. To szczególne wydarzenie jakie miało miejsce w tłusty czwartek w sali tradycji też się zapisze w annałach historii jako wyjątkowe. Już samo to, że do zamku na otwarcie tej wystawy zjechali jej twórcy jak i masę innych gości, którzy dowiedzieli się o nim (wernisażu) z różnych mediów. Na szczególną uwagę tego wydarzenia zasługuje bardzo bogata muzyczna jego oprawa ale i wykład profesora Chładkiewicza. Aby nie przesuwać już więcej godziny rozpoczęcia delikatnymi taktami muzyki rozpoczął wernisaż pierwszy, zaledwie kilkunastoletni wykonawca Jakub Jarosik, grający na akordeonie. Po dwóch niezwykle udanych utworach przesiadł się do fortepianu i tam zagrał trzeci utwór. Kiedy skończył za cały komplet utworów zebrał gromkie brawa. Następnie krótkim wstępem wiceprezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Krośnieńskiej zachęcając do obejrzenia kilkunastominutowego filmu o działalności TMZK.
Kolejnym punktem programu był wykład ww. profesora, okraszony premierowym odczytaniem „Pieśni o Odrze” śp. Henryka Szylkina i anegdotami i faktami historycznymi aż z II wieku naszej ery…
Po nim kolejna porcja występów młodych zdolnych pianistów: Antoniny Firfas (zielonogórzanki urodzonej w Sulechowie) i Kacpra Łyczkowskiego również z Zielonej Góry. Obojgu młodym artystom Towarzyszyli rodzice i/lub dziadkowie.
Po oficjalnej części prezes Towarzystwa Zdzisław Paduszyński i komisarz wystawy Lena Kot zaprosili na słodki poczęstunek i zwiedzanie wystawy, która rozstawiona została w dwóch salach na dole zamku. Tematem wystawy są pejzaże z nad Odry z rejonu Krosna Odrzańskiego.
Dla gości przygotowano zimne i gorące napoje oraz z dzisiejszej okazji pyszne pączki.
Dziękujemy,
bo my też tam byli wywiady robili 🙂

Jakub Jarosik zaczyna po cichutku …
Część widowni zaczyna zdziwiona słuchać …
a On po dwóch pieśniach przy wtórze harmonii siada do fortepianu…
Po nim profesor Wiesław Hładkiewicz opowiada o „prehistorii” Ziemi Krośnieńskiej…
Podsumowując jego wystąpienie prezes Paduszyński wręcza mu legitymacje członkowską TMZK
urodzona sulechowianka Antonina Firfas
piękne dźwięki wyczarowywał pod swoimi palcami Kacper Łyczkowski
Publiczności jego występ bardzo się podobał co wyrazili owacyjnymi brawami
resztę dzieł amatorskiej grupy artystów można podziwiać na zamku do 7 marca 2020 roku